O marzeniach tych małych i wielkich,które napędzają Nas do działania.O pięknych wspomnieniach...pełnych smaków i zapachów i Kochanych ludzi....z których nie chce się wyprać pamięci.O tym jak cieszyć się pasją dla Siebie dla własnej frajdy a nie pod publiczkę....bo wtedy czerpiemy prawdziwą radochę z tego co robimy.O pracy ,która nie jest katorgą i złem koniecznym jeśli jest pracą marzeń...połączeniem pasji i zamiłowania.O ciuchach,facetach ,kosmetykach czyli temat rzeeeeka hahahaha;)))I ludziach...jak pięknie się różnić bo nie jesteśmy z metra cięci.Jak odpuszczać i milczeć kiedy milczenie jest najbardziej wymowne i znaczy więcej niż tysiące słów.O tym,że nigdy nie należy ani Sobie ani nikomu obniżać poprzeczki...i być dla Siebie i innych wyzwaniem.O niezgodzie na bylejakość,powierzchowne traktowanie ...bo trudniej i ciekawiej jest płynąć pod prąd niż z prądem.O tym ,że kiedy dopada Nas przekonanie ,że jesteśmy nieomylni...najlepsi...i nie potrafimy na Siebie patrzeć z przymrużeniem oka,krytycznie i z dystansem to jesteśmy przegrani.Bo tylko Człowiek ,który się rozwija i zmienia to prawdziwy Fighter..O tym ,że siła to nie przepychanki słowne...ale moc dojrzałej rozmowy i argumentów.O tym,że ważne jest tylko to co przyniesie przyszłość bo tylko na nią mamy wpływ...a przeszłość jest tylko mglistym wspomnieniem.O pięknych słonecznych planach wakacyjnych;))))Asiu Kochana...jesteś kolejną osobą ,która obaliła mit powierzchownej internetowej rozmowy o niczym.A życie jest za krótkie żeby rozmawiać o niczym i z byle kim.Jesteśmy z tego samego miasta,mamy swoje kontakty.Poznamy się osobiście w lipcu na Dolnych Młynach;)))Niewiarygodne a jednak;)))